Dzisiaj rozpoczęłam terapię.. nie myślcie sobie, że coś ze mną nie tak xD
po prostu korzystam z usług medycyny alternatywnej. To jest terapia MORA (wpiszcie w google jeśli chcecie się dowiedzieć więcej)...
mniej więcej polega to na tym, że "prąd" reguluje jakieś tam nasze własne wibracje, które zakłocają np bakterie, zchorzenia itp ;)
Leczenie M.in.
- badania bakterii, wirusa, grzybów, pasożytów TERAPIA MORA
- body detox
- zabiegi modelujące sylwetkę VIP Complex
- zabiegi elektrolaserem
- laseroterapia
- magnezoterapia
- masaż leczniczy
- masaż klasyczny... bla bla bla
Zapisałam się na urządzenie które leczy choroby skóry i wykrywa różne "dziadostwa" - grzyby, drożdżaki, wirusy, pasożyty...
Poszłam tam po to aby wyeliminować trądzik...
Wykryło mi 6 jakichś dziwactw i potwierdziło trądzik i wytrysk sączący... czy coś takiego... no i ta terapia składać się będzie z 4 wizyt lub więcej... dopóki te dziadostwa nie zostaną wyeliminowane...
podobno ta terapia MORA jest bardzo skuteczna... ale swoją opinię wyrażę po terapii :)
Link do strony gdzie możecie znaleźć gabinety oferujące terapię MORA:
http://www.biorezonans.pl/gabinety.html
info o terapii MORA:
http://www.bionika.com.pl/index.php?id_kategorii=2
Ta terapia leczy wszystko!
Pozdrawiam :)
Dżasta ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz